Od dzisiaj jestem dostępny na portalu Facebook. Będę tam wrzucał wszystko co nie pasuje jako osobny post na bloga np. cytaty, anegdoty, zapowiedzi nowych wpisów, czasem pojedyncze transakcje itd. Zapraszam do polubienia.
8 myśli nt. „FxMonster na Facebook”
Super pomysł! Oby jak najwięcej wpisów. Może czasem nawet screen z wybranymi pozycjami?
Pozdrawiam
kilka wpisów temu wspomniałeś Adamie o szkoleniu, teraz poszerzasz swoją działalność… czy to oznacza, że plany szkoleniowe są realne ?
jeśli tak to nie mogę się doczekać szczegółów !!
Tak, ostatnio mam więcej czasu więc mogę sobie pozwolić na rozszerzenie działalności. Będzie trochę rzeczy komercyjnych (szkolenia, książki), ale też dużo materiałów darmowych. Na razie nie chcę nic obiecywać co, gdzie i kiedy, ale siedzę nad kilkoma rzeczami. Jak tylko skończę którąś to dam znać.
szkoda, bo ja nie mam fb i raczej nie założe, a bardzo cenię sobie Pana bloga. Niestety dostęp do Pańskich myśli będzie utrudniony, mam jednak nadzieję, że będzie Pan tutaj część wiedzy przemycał.
Zawsze można założyć konto na zmyślone dane. Treści z facebooka w większości nie pojawią się na blogu, wrzucanie nowego wpisu z jednym tylko cytatem, transakcją czy myślą wprowadziłoby bałagan.
Super pomysł!
Oby jak najwięcej wpisów. Może czasem nawet screen z wybranymi pozycjami?
Pozdrawiam
Jak najbardziej:)
Witam serdecznie.
Taka mała droga dedukcji
kilka wpisów temu wspomniałeś Adamie o szkoleniu, teraz poszerzasz swoją działalność… czy to oznacza, że plany szkoleniowe są realne ?
!!
jeśli tak to nie mogę się doczekać szczegółów
dzięki za całego bloga!
pozdrawiam
kruczek
Tak, ostatnio mam więcej czasu więc mogę sobie pozwolić na rozszerzenie działalności. Będzie trochę rzeczy komercyjnych (szkolenia, książki), ale też dużo materiałów darmowych. Na razie nie chcę nic obiecywać co, gdzie i kiedy, ale siedzę nad kilkoma rzeczami. Jak tylko skończę którąś to dam znać.
Pozdrawiam
nawet booki – no bomba
Cześć,
Ostatnio wydawało się, że blog się kończy powoli, a jak widać była to tylko cisza przed burzą
Pozdr. Good lack.
szkoda, bo ja nie mam fb i raczej nie założe, a bardzo cenię sobie Pana bloga. Niestety dostęp do Pańskich myśli będzie utrudniony, mam jednak nadzieję, że będzie Pan tutaj część wiedzy przemycał.
dziękuje
Panie Andrzeju,
Zawsze można założyć konto na zmyślone dane. Treści z facebooka w większości nie pojawią się na blogu, wrzucanie nowego wpisu z jednym tylko cytatem, transakcją czy myślą wprowadziłoby bałagan.
Będę trochę tu i trochę tam.
Pozdrawiam